Komentarz do badania „Zdrowe żywienie a przyszłość dzieci” Partnerstwa dla Zdrowia
Elżbieta Lange, psychodietetyk, ekspert programu Śniadanie Daje Moc.
Czy wiesz, że dzieci, które nie jedzą śniadań, mają problemy z koncentracją, często są ospałe, szybciej się męczą, jest im zimno, ponieważ termoregulacja organizmu jest zaburzona? Witaminy i mikroelementy poprawiają z kolei przewodnictwo impulsów nerwowych ‒ odpowiedzialnych za szybsze myślenie, co przekłada się na lepsze wyniki w nauce i przyswajanie wiedzy. Śniadanie naprawdę daje moc – każdego dnia, przez całe dzieciństwo i dorosłe życie.
To właśnie rodzice, dziadkowie, nauczyciele, opiekunowie dziecka mają wielki wpływ na to, jak ukształtują się jego nawyki żywieniowe i czy w przyszłości będzie potrafiło sięgać po produkty, które mają korzystny wpływ na jego organizm. W definicji słowa „wychowanie” oprócz wskazywania młodemu człowiekowi pewnych zasad postępowania, warto uwzględniać jeszcze jeden ważny element ‒ wpajanie mu znaczenia regularności posiłków, rozbudzanie jego ciekawości potraw, smaków, a tym samym dbanie o to, by od najmłodszych lat miało dobre skojarzenia z jedzeniem i myślało o nim w kategoriach przyjemności oraz energii, którą dzięki niemu zyskuje. Jak pokazuje badanie „Zdrowe żywienie a przyszłość dzieci” przeprowadzone w sierpniu 2016 r. na zlecenie organizatora programu Śniadanie Daje Moc, mimo że aż 95% matek wie, że sposób odżywiania korzystnie wpływa na rozwój ich pociech, to cały czas wiele z nich potrzebuje wsparcia ze strony placówek edukacyjnych m.in. szkół. Współpraca z ekspertami jest dla nich niezwykle ważna, bo jak przyznają same muszą nadrobić pewne braki i sporo chcą się jeszcze nauczyć. Chętnie angażują się rodzinnie we wszystkie inicjatywy, które mogą przynieść nowe, cenne dla nich informacje, by ich pociechy rosły zdrowe i miały kogo naśladować, bo to najbardziej przekłada się na ich późniejsze decyzje i wybory.
Ciekawy jest też wynik procentowy oceny wpływu jedzenia na rozwój fizyczny oraz emocjonalny dziecka. 67% respondentek opowiedziało się za pierwszą zależnością, a tylko 48% za drugą.
Przy czym 62 % badanych uznało, że wspólne posiłki pełnią niezwykle ważną rolę w życiu rodziny, zwłaszcza jej najmłodszych członków. Dzieci, które zauważają pozytywne nawyki żywieniowe rodziców w naturalny sposób same je przejmują i chętniej uczestniczą we wspólnym przygotowywaniu posiłków. Bawi je to i są dumne ze swojej kulinarnej pracy. Niepokoi jednak fakt, że 16% dzieci jada samotnie śniadania w dni powszednie. Nie jest to dobre, zwłaszcza na wczesnoszkolnym etapie kształtowania ich postaw dietetycznych.
Jeżeli rodzice chcą, by dzieci odżywiały się zdrowo, w pierwszej kolejności muszą zmienić własne nawyki. Dzieci rzadziej słuchają, a częściej biorą przykład. Przyglądają się temu, jak my dorośli żyjemy, a potem naśladują. Jeśli mama pomija śniadania i nie dba o to co je, jej córka również powieli ten schemat, niezależnie od tego ile surówek zostanie podanych jej na obiad. Na to co jedzą nasze dzieci, najczęściej wpływa to co my sami spożywamy. Działa to zawsze w obie strony. Badanie „Zdrowe żywienia a przyszłość dzieci” potwierdza, że matki, które jedzą codziennie warzywa, podają je również swojemu dziecku. Dotyczy to aż 66 % z nich. Niestety dzieci, których matki w ogóle nie spożywają ciemnego pieczywa, nie jedzą tego rodzaju produktów. Tak samo dzieje się ze słodyczami. Aż 59% matek, które każdego dnia jedzą słodycze, podają je codziennie również dziecku.
Na wybory dziecka duży wpływ ma także to, na ile skutecznie rodzice będą potrafili określić jego realne potrzeby, a potem zapewnią mu to, co niezbędne jego organizmowi do prawidłowego rozwoju i różnego rodzaju aktywności m.in. nauki, sportu itp. Intensywny wysiłek w szkole, zabawa, pasje pochłaniają mnóstwo energii. Dobrze zbilansowane, urozmaicone posiłki pełnią najważniejszą rolę w ich codziennym życiu, a idealny poranek powinien dostarczać ok. 25-30% dziennego zapotrzebowania kalorycznego. Aby być dobrze przygotowanym do obowiązków, młody człowiek potrzebuje węglowodanów, które tworzą zapas na późniejsze godziny.
Badanie „Zdrowe żywienie a przyszłość dzieci” Partnerstwa dla Zdrowia zwraca uwagę na jeszcze jedno ważne zjawisko. Dzieci, które angażuje się w przygotowywanie posiłków, mają dużo większą świadomość wyboru konkretnych produktów, chętniej sięgają po te, które służą zdrowiu. To, że są pytane, co im smakuje i zapraszane do współdecydowania kulinarnego sprawia, że czują się odpowiedzialne i bardziej samodzielne. Rodzi to dobrą więź i wzmacnia poczucie rodzinnej wspólnoty, jest też dobrym polem do zabawy, bo kuchnia dysponuje całym arsenałem ciekawych dla malucha kolorów, smaków.
Duński pedagog Jasper Juul w swojej książce „Uśmiechnij się, siadamy do stołu” radzi rodzicom,
by byli mądrymi przywódcami, przewodnikami w sferze kształtowania nawyków żywieniowych dziecka i potrafili powiedzieć mu „nie”, jeśli sytuacja tego wymaga. Odmówienie kolejnego batona jest najlepszą metodą pokazania mu różnicy między zmieniającą się ochotą na coś, a prawdziwą potrzebą. Dobry posiłek dla dziecka jest wyważoną mieszanką zdrowych potraw, troski
i zaangażowania bliskich. To także porcja radości i edukacji. Dzieci, które mają wpojone takie zasady, ciepłe, smaczne i ładne wizualnie wspomnienia – zachowują je w pamięci do końca życia.
To ważne, że program „Śniadanie Daje Moc” jest oparty na scenariuszu, który wyzwala zapał uczniów do wspólnego przygotowywania posiłków. Uczy i gwarantuje dużo dobrej zabawy, uaktywnia pozytywne emocje. Zabawa jest podstawową formą pozyskiwania informacji. Dzieci mają naturalną zdolność bardzo szybkiego przyswajania wiedzy. Są spostrzegawcze, idealnie naśladują, bardzo szybko się uczą i zapamiętują. Najlepszym sposobem na to, by dziecko jadło zdrowo i tyle, ile potrzebuje, jest edukacja. Świetnie sprawdza się tu 12 zasad zdrowego odżywiania przygotowanych przez Instytut Matki i Dziecka. Pamiętajmy jednak, że dzieci również mają swoje kompetencje. Dotyczą one apetytu, smaku i reakcji na potrawy, które zawsze są autentyczne. Wiedzą, kiedy czują głód, a kiedy są najedzone albo mają na coś ochotę. Zdrowe odżywianie to również miejsce na małe przyjemności. Zakazy i nakazy zwykle mają skutek odwrotny do zamierzonego. Dlatego w menu dziecka powinno znaleźć się miejsce na różne produktu, w odpowiedniej ilości.
Partnerstwo dla Zdrowia od 6 lat ‒ wspólnie ze szkołami w całej Polsce
wspiera rodziców, nauczycieli oraz opiekunów w działaniach służących edukowaniu dzieci i uświadamianiu im jak ważną rolę odgrywa śniadanie. Warto im kibicować i dołączyć do grona ich entuzjastów, bo dzięki temu wspólnie wychowamy zdrowe pokolenie.