Pierwszy Taniec – Tradycja a nowe trendy
Tradycja pierwszego tańca w Polsce ma kilkaset lat. Początkowo identyfikowany był z Polonezem, lub zaczerpniętym z Europy Walcem Angielskim. Dziś jednak te tańce coraz rzadziej widzimy na weselach. Inspirujemy się różnorodną muzyką, szukamy własnego stylu, możemy dostosować poprzeczkę do możliwości.
Światowe trendy powoli podbijają nasze serca, a kurczowe trzymanie się tradycji może niektórym wydawać się staromodne. Ponieważ taniec staje się znowu coraz bardziej popularnym hobby, coraz więcej par decyduje się na przygotowanie czegoś wyjątkowego dla swoich gości. Powstaje wiele wymyślnych i skomplikowanych układów tanecznych, które niekiedy nawet włączają w zabawę rodzinę i przyjaciół. Inne pary natomiast decydują się na prostą, romantyczną choreografię. Nie ma jednego przepisu na to, jak powinien wyglądać pierwszy taniec weselny. Liczy się inicjatywa, pomysł, zaangażowanie i zachęcenie gości do wspólnej zabawy do samego rana.
Czasem nie mamy konkretnego pomysłu, nie uczyliśmy się wcześniej tańczyć, a chcemy, żeby było pięknie, ciekawie i żeby nasze wesele zapadło w serca gości na długie lata. Jeśli mamy swoją piosenkę, zazwyczaj to na nią pada wybór. Nauczyciele tańca powinni pomóc dobrać do niej odpowiedni styl tańca i przygotować choreografię. A jeśli nie mamy? Nic straconego. Wystarczy, że zastanowimy się, czy chcemy przygotować coś zabawnego, romantycznego, czy zupełnie szalonego oraz z jakim poziomem trudności chcemy się zmierzyć. Warto się przygotować szczególnie w sytuacji, kiedy do tej pory nie mieliśmy nic wspólnego z tańcem i zależy nam na czymś bardzo prostym, ale zarazem niespotykanym i jedynym w swoim rodzaju.
Nauczyciel tańca pomoże dobrać muzykę i stylistykę do naszej wizji i na tym oprze przygotowywaną dla nas choreografię. Większość styli tanecznych jest na tyle elastyczna, że można je dostosowywać do różnych gatunków muzycznych, dlatego nasz układ będzie niepowtarzalną mieszanką naszych emocji i upodobań. Przygotowanie pierwszego tańca weselnego to nie przygotowanie do zawodów tanecznych, a zabawa. Ta myśl przyświeca mi w mojej pracy i o tym należy pamiętać przy wyborze nauczyciela, czy szkoły tańca, którym powierzymy to niezwykle odpowiedzialne zadanie.
Obecnie Pary Młode nadal często decydują się na tańczenie tradycyjnego Walca, ale obok tego coraz częściej wybierane są także gorące tańce latynoskie: Rumba, Salsa, Cha Cha Cha, a także romantyczne Tango Argentyńskie albo.. energetyczne Rock and Roll lub West Coast Swing. Każdy z nich można zatańczyć na dowolnym poziomie trudności, określonym przez nasze możliwości i czas, jaki możemy poświęcić na przygotowania.
Dla mnie prywatnie pierwszy taniec to przedstawienie naszego partnera i naszej emocji rodzinie i przyjaciołom. Uważam że głównym celem tegoż tańca jest poruszenie serc Rodziców i Dziadków. Dopiero w następnej kolejności rozbawienie znajomych. Zazwyczaj nie doradzam skomplikowanych choreografii jeśli nie mamy wystarczająco czasu by się dobrze przygotować. Występ przed publicznością może być odrobinkę stresujący w noc i tak już pełną stresu, a musimy pamiętać że umiejętność kontynuowania występu po ewentualnej pomyłce, to również jedna z umiejętności, którą dobrze byłoby nabyć podczas przygotowań.
W Australii, gdzie uczyłem tańca przez prawie 10 lat, panuje moda na układanie bardzo skomplikowanych układów tanecznych. Traktowany jest jako niespodzianka dla rodziny i bliskich i cz?ęsto działa na zasadzie coraz bardziej popularnego zjawiska tzw. „flash mob”. Nikt do końca nie wie, kto jeszcze bierze udział w układzie dopóki dana osoba nie dołączy do choreografii. Takie przedsięwzięcie jest planowane zazwyczaj na ok. rok przed ślubem i angażuje nie tylko Parę Młodą, ale także świadków, rodzinę, znajomych? Potrzeba czasu, by wszyscy uczestnicy zdążyli się nauczyć swojej roli.
Mam wrażenie, że w Polsce czujemy się lekko onieśmieleni bardziej nowatorskimi pomysłami i częściej zostajemy przy bardziej tradycyjnych rozwiązaniach, sprawiając ze nasze Pierwsze Tańce są bardziej kameralne. Jednak cieszy mnie niezwykle, że Pary coraz częściej pytają o inne rozwiązania, chcąc trochę poeksperymentować z innymi konceptami. Pole do popisu jest duże i nie musi oznaczać, że poziom trudności wzrasta wówczas ponad możliwości.
Wesele to bardzo specyficzna uroczystość, którą przeżywamy raz w życiu, dlatego warto się dobrze przygotować i nie zostawiać nauki tańca na ostatnią chwilę. Radząc się zawodowca, nauczyciela tańca, najlepiej wybrać tego z doświadczeniem konkretnie w przygotowywaniu choreografii na taką okazję. Mamy wtedy do dyspozycji nie tylko instruktora i cala jego wiedzę, ale także jego doświadczenie w tym jakie pomysły się sprawdzają, a jakich rzeczy należy unikać. Skupiamy się tylko na nas i naszych potrzebach, dostosowując taniec kompletnie i całkowicie do tego, co sobie wymarzyliśmy.
Jakie jeszcze są plusy przygotowania tańca weselnego? Taniec zbliża, odpręża i relaksuje dając nam dodatkowe chwile w tygodniu tylko dla nas. Otwiera nas niekiedy na mniej znane aspekty osobowości naszych partnerów, zupełnie nowe emocje i pozwala podjąć pierwsze wspólne wyzwanie… Benefitów może być wiele, wszystko zależy od tego ile chcemy z i jak bardzo jesteśmy na siebie otwarci.
Przygotowanie choreografii weselnej może być świetnym pomysłem na rozpoczęcie naszej przygody z tańcem i bardziej aktywnym trybem życia. Może być to także doskonały sposób na spędzenie czasu w gronie znajomych.
Na koniec jeszcze raz podkreślę ? zapisując się na zajęcia przygotowujące do pierwszego tańca weselnego pamiętajcie, że to nie są zawody. Najważniejsza jest zabawa, radość i satysfakcja ze wspólnych małych sukcesów, a nie stres i zdenerwowanie wynikające z postawienia poprzeczki zbyt wysoko. Chcemy w końcu pokazać naszym bliskim radość jaką sprawia nam podejmowanie wyzwań z naszym Partnerem. To taniec, który ma pokazywać nasze szczęście. Tylko i wyłącznie.
Tomek Woynowski
O Tomku:
Totalna miłość do tańca, profesjonalizm, unikalna metodyka, charyzmatyczna osobowość i wielkie serce. Tomek tańczy od 21 lat i profesjonalnie uczy tańca od 13 lat. Oprócz jego ulubionych stylów latynoamerykańskich, ma także bogate doświadczenie w wielu innych technikach tanecznych, m.in. break dance, hip hop, taniec współczesny, taniec nowoczesny, tańce standardowe.
Tomek jest także pierwszym w Polsce promotorem stylu uczenia polegającym na dostosowywaniu tańca do potrzeb klienta używając dostępnych styli i technik ruchu, aby swobodnie czerpać z bogactwa muzyki.
Przez prawie 10 lat mieszkał w Australii, gdzie po kilku latach pracy w największych szkołach tańca w Melbourne otworzył własną szkołę tańca Loco Mojo, aby uczyć i szerzyć pasję do muzyki i tańca bez ograniczeń. Po powrocie do Polski powstała w Warszawie filia jego szkoły: Loco Mojo Project. Zapraszamy na stronę www.locomojo.pl i na oficjalny fanpage na Facebooku: Loco Mojo Project.