Data publikacji: 2018-08-10
Oryginalny tytuł wiadomości prasowej: Czy nianie korzystają z umowy uaktywniającej?
Kategoria: Dziecko, LIFESTYLE
Z danych MRPiPS wynika, że w oparciu o umowę uaktywniającą w 2017 roku zatrudnionych było mniej niań, niż w roku 2012, kiedy to ta forma zatrudnienia zaczynała funkcjonować. Specjaliści, w raporcie przygotowanym przez Niania.pl, wyjaśniają powody tego zjawiska.
Z danych Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej (MRPiPS) wynika, że w oparciu o umowę uaktywniającą w 2017 roku zatrudnionych było mniej niań, niż w roku 2012, kiedy to ta forma zatrudnienia zaczynała funkcjonować. Specjaliści, w raporcie przygotowanym przez Niania.pl, wyjaśniają powody tego zjawiska.
Pod koniec 2012 roku w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych zarejestrowanych było 9050 niań, zaś w 2017 roku 8975 niań. W 2017 roku ponad 1/3 niań zatrudnionych w oparciu o umowę uaktywniającą mieściłą się w przedziale wiekowym 50-59 lat. Najwięcej opiekunek zdecydowało się na tę formę współpracy w województwie mazowieckim (23% wszystkich).
Umowa uaktywniająca
Pod koniec 2011 roku rząd zaproponował rozwiązanie, które miało pomóc finansowo rodzicom w zatrudnieniu opiekunki dla dziecka w wieku do trzech lat. Wprowadzona została umowa uaktywniająca, dzięki której składki niani (wypadkowa, emerytalna, rentowa i zdrowotna) do wysokości minimalnej krajowej pensji w 100% były finansowane przez rząd. Obecnie, od początku 2018 roku, budżet państwa finansuje składki niań od tej części pensji, która nie jest wyższa niż 50% minimalnego wynagrodzenia. Ubezpieczenie chorobowe jest dla opiekunki dobrowolne i niania finansuje je sama.
Wiek niań w Polsce
W 2017 roku w serwisie Niania.pl 29 853 opiekunek oferowało swoje usługi. Z raportu „Rynek niań w Polsce w 2017 roku na tle innych form opieki”, który został sporządzony przez Niania.pl, wynika, że w Polsce najwięcej jest niań w wieku poniżej 25 lat. W 2017 roku stanowiły one 60% wszystkich opiekunek, które utworzyły swoje profile w wyszukiwarce Niania.pl. Kolejną grupą są osoby, mające więcej niż 40 lat (stanowią one 21% wszystkich zarejestrowanych niań). Nieznacznie mniej opiekunek jest pomiędzy 25. a 40. rokiem życia (19% wszystkich zarejestrowanych opiekunek). Szczegółowe dane oraz zmiany obrazuje wykres zamieszczony jako zdjęcie główne.
Nianie nie chcą umowy uaktywniającej?
Autorzy raportu „Rynek niań w Polsce w 2017 roku na tle innych form opieki” podkreślają, że umowa uaktywniająca jest atrakcyjna przede wszystkim dla osób w wieku przedemerytalnym, ponieważ pozwala zachować ciągłość składek. Zaznaczają też, że osoby studiujące, poniżej 26. roku życia, są zwolnione z opłacania składek ZUS, a jak wynikaz danych portalu Niania.pl, to właśnie osoby w tym wieku stanowią znamienitą część chętnych do opieki nad dziećmi. Warto również pamiętać, że umowa ukatywniająca wiąże się z koniecznością zapłacenia przez nianię podatku dochodowego oraz rejestracją, która kojarzyć się może ze skomplikowanymi procedurami. To właśnie te kwestie mogą wpływać na to, iż większość niań nie chce korzystać z tej formy zatrudnienia.
Wiek niani a dziecko
Monika Perkowska, psycholog i terapeuta dzieci oraz młodzieży, uważa, że z punktu widzenia wychowania i rozwoju dziecka wiek opiekunki nie ma znaczenia. „Wszystko zależy od preferencji rodziców oraz oczywiście dziecka. Są maluchy, które lepiej dogadują się z młodą nianią, która ma masę kreatywnych pomysłów. Są również takie dzieciaki, które wolą tak zwane babcie-nianie. Oba rozwiązania mają swoje zalety” – tłumaczy ekspert Niania.pl. Niania.pl dzięki funkcjonalności filtrowania umożliwia wybór odpowiedniej opieknki ze względu na wiek. Nianie, tworząc swoje profile w serwisie, podają między innymi tę informację.
Ekspert Niania.pl podkreśla też, że warto zadbać o to, by opiekunka czuła się komfortowo. Pomóc w tym może zaproponowanie jej legalnego zatrudnienia. Wsparciem dla rodziców, których dzieci nie ukończyły jeszcze trzech lat (a mają więcej niż 20 tygodni), może być właśnie umowa uaktywniająca. „Mało jest osób, które satysfakcjonuje praca w tak zwanej szarej strefie. Warto, żeby osoba, która opiekuje się naszą pociechą była zatrudniona legalnie i w razie potrzeby mogła skorzystać z dostępnych świadczeń” uważa Monika Perkowska.
źródło: Biuro Prasowe
Załączniki:
Hashtagi: #Dziecko #LIFESTYLE